
Członkowie AQUILI na komisji skarg w Urzędzie Miasta
Dzisiejszego dnia tj. 26.08.2019r. przedstawiciele AQUILI byli obecni na posiedzeniu Miejskiej Komisji ds. Skarg i Zażaleń. Spotkanie dotyczyło nieprawidłowego zarządzania i opieki nad boiskiem przy ul. Orlej przez MOSRiR a także nie otrzymaniu w ustawowym terminie harmonogramu treningowo – meczowego.
Oto skrót ze spotkania:
– Łukasz Kadlubowski przewodniczący MKSiZ otworzył posiedzenie
– głos zabrał Jan Tomczyk (prezes klubu) który powiedział między innymi o:
?? otrzymaniu harmonogramu treningowo meczowego w ostatnim tygodniu lipca (harmonogram mieliśmy otrzymać na początku lipca)
?? MOSRiR nie ma świadomości, że oprócz Pogoni Szczecin, ktora jest klubem profesjonalnym i ma zawodników na kontraktach, pozostałe kluby w Szczecinie to kluby amatorskie, w których kadrach są zawodnicy amatorzy, którzy muszą znać plan treningowo-meczowy wcześniej aby dostosować swoje grafiki w pracy
?? Młodzież oraz dzieci trenujące w klubie nie mogą otrzymywać harmonogramu na ostatnią chwilę, ponieważ rodzice planują w czasie roku szkolnego szereg dodatkowych zajęć np. pływanie, gra na skrzypcach, język angielski, korypetycje, więc muszą znać wcześniej plan treningów.
?? do dnia dzisiejszego nie działają pilkochwyty, które sprawiają że kluby oraz mieszkańcy ponoszą straty popsutych piłek. Nasz klub od sierpnia jest już stratny na blisko 2000 złotych z powodu uszkodzenia 5 piłek meczowych. Co więcej MOSRiR przez ponad tydzień od ich uszkodzenia nawet nie wiedział że te pilkochwyty są uszkodzone. Dopiero po naszym zgłoszeniu dokonano przeglądu.
?? Drużyna przyjezdna Zryw Kołbaskowo również przebiła piłki na ogrodzeniu boiska w czasie meczu pucharowego
?? Złym dbaniu o obiekt sportowy: popsute zraszacze przez kluby/mieszkańców, którzy nie chowali po sobie bramek
?? Braku furtek za bramkami, przez co piłkarze i mieszkańcy do dnia dzisiejszego zamiast gry w piłkę trenują lekkoatletykę, bowiem muszą biegać kilkaset metrów po piłkę. Zapotrzebowanie na furtki zgłaszaliśmy w zeszłym roku. Do dnia dzisiejszego zero reakcji ze strony Urzędu Miasta i MOSRiR. Takie furtki kosztują ok 300 zł i dla spółki która otrzymała środki ponad 300 tys. złotych nie powinno stanowić problemu by zamontować furtki na obiekcie. Jako klub sami moglibyśmy wyręczyć miasto w tej materii, tak jak zrobiliśmy to w przypadku kamer, ale boimy się że zaraz MOSRiR naliczy nam karę za nielegalny montaż furtek.
?? Na obiekcie do dnia dzisiejszego są popsute zraszacze. Zraszacze, jak donoszą pracownicy MOSRiR uległy uszkodzeniu ponieważ mieszkańcy albo kluby zostawiali na nich bramki. Nie wiadomo kto, bo do dnia dzisiejszego nie został zabezpieczony monitoring. Z jednego zraszacza leje się woda i stworzyło się bagno. Może dojść do tragedii i w tym miejscu zawodnik może złamać nogę lub zerwać więzadła w kolanie i za to odpowiedzialny będzie Urząd Miasta oraz MOSRiR. Jeżeli Urzad Miasta nie potrafi tego naprawić, to niech narzuci tam suchej ziemi, żeby było przynajmniej sucho. Będzie to prowizoryczne działanie, ale MOSRiR ma już w tym temacie doświadczenie z ławkami rezerwowych.
Później głos zabrał dyrektor Gąsior z MOSRiR. W skrócie:
?? to wszystko wina klubu, bo wysyła na obiekt kontrolę o nieprawidłowościach do różnych komórek
?? terminów nie można dać na rok (kto chciał na rok ??)
?? Na działanie klubu były skargi
Następnie głos zabrał radny Dariusz Matecki (PiS):
?? Jakie to były skargi, ile ich było i kto je składał ?
?? Czy jeżeli na obiekcie dochodzi do nieprawidłowości, to czy nie jest obowiązkiem, by to zgłaszać ? Przecież żyjemy w demokratycznym kraju i jeżeli coś dzieje się złego, to każdy ma prawo zgłaszać swoje podejrzenia do specjalnych komórek, a także Prezydenta jeżeli jest taka potrzeba.
Na co odpowiedział Dyrektor Gąsior (MOSRiR):
?? Nie mam żadnych skarg na piśmie ( czyli skargi nie istnieją i są zmyślone ??)
?? Skargi są anonimowe zgłaszane ustnie. Nie wiadomo kto się skarży. Każdy ma prawo składać skargi (??)
Później glos zabrała radna z Rady Osiedla Kijewo pani Agnieszka Drewnowska (to ta od wody ??), która powiedziała:
?? Mieszkańcy osiedla boją się zgłaszać skargi, ponieważ dochodzi do podpaleń i pobić. Radna powiedziała, że sama była świadkiem takich zdarzeń
Na pytanie od prezesa czy ma kogoś konkretnego na myśli i czy pomawia klub AQUILA powiedziała:
?? Nie, nie nikogo nie oskarżam proszę słuchać uważnie, uderz w stół a nożyce kuchenne się odezwa ( cokolwiek to miało znaczyć ??)
Głos zabrał radny Matecki, który powiedział, że od wczoraj sam otrzymał kilka telefonów z pogróżkami, więc jaki jest związek między tym, co mówi Pani Drewnowska, a omawiana sprawą ( no wiadomo że nie ma żadnego związku ale radna z Kijewa chciała za wszelką cenę czymś błysnąć ??)
Później toczyła się dyskusja, jak powinnio być zarządzane boisko i jak jest zarządzane na innych dzielnicach.
A na końcu doszło do głosowań. Najpierw głosowano aby zorganizować „okrągły stół” (nie mylić z okrągłym stołem przy zmianie władzy komunistycznej na solidarnościową ?? oraz okrągłym stołem króla Artura ??). Za byli wszyscy radni.
Następnie głosowano, czy skarga jest zasadna. Przeciwko głosowali radni z koalicji rządzącej miastem (koalicja Obywatelska oraz Bezpartyjni) i odrzucili naszą skargę ?? a więc piłkochwyty nie są uszkodzone, tak jak zraszacze i generalnie obiekt jest zarządzany super świetnie, a jeżeli są jakieś nieprawidłowości to wszystko wina klubu ???
To by było na tyle. Czekamy na okrągły stół. Już się nie możemy doczekać, co tam się wydarzy ????